W Poniedziałek Wielkanocny korzystając z dnia wolnego, druhowie z naszego oddziału postanowili przygotować sprzęt pływający do zbliżającego się sezonu wodnego. Po przeprowadzeniu przeglądów technicznych naszej łodzi motorowej oraz skutera ratowniczego sea-doo udaliśmy się na standardowy patrol Odry. Wykorzystując wiosenną pogodę oraz sprzyjający stan rzeki, podczas patrolu skupiliśmy się ponownie na przeszukaniu obszaru, na którym dwa miesiące temu zaginął Kacper Grzelak - jego rodzina jak i wiele okolicznych służb oraz organizacji ciągle prowadzi poszukiwania.